17 czerwca 2017

Od Yuki - Cd. Zero

Smutno mi było z powodu motylka. Ale smutek całkowicie zasłaniało zdziwienie - jak on to zrobił?
- Przepowiadasz przyszłość? - spytałam.
- Można i tak powiedzieć - odrzekł i zapadła cisza. Nigdy jeszcze nie spotkałam kogoś kto przepowiada przyszłość. Ha! Ale tego nie przewidzi! Rzuciłam się na motylka. Nie udało mi się go złapać. Odleciał.
- Próbowałaś oszukać przyszłość, nie - zaśmiał się pod nosem.
- Można i tak powiedzieć - zaczęliśmy się śmiać. Najpierw cicho, potem coraz głośniej aż w końcu leżeliśmy na ziemi i ryczeliśmy ze śmiechu. ,,Równy gość" pomyślałam. Szlag! Zapomniałam, że on czyta mi w myślach.
[Zero?]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz